Data: 2009-05-26 10:57:36
Temat: Re: problem z proszkiem o prania
Od: Rylen <r...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Dziękuje Ci pięknie Basiu! Właśnie o takie informacje (konkretne) mi
>> chodziło. Teraz już wiem gdzie "pukać". Na swoje usprawiedliwienie podam
>> że nie zajmuję się praniem. Robi to Żona,ale widząc jaki to czasem z tym
>> kłopot postanowiłem zareagować konkretnie...
>> Rylen
> Panslavista pisze:
> Jeżeli się nie najeżysz, to proponuję środki do prania SA8 i inne
> dodatki do prania firmy Amway - doskonałe i nie wymagają "ilosciowego
> wzmacniania". Wystarczy tylko zbadać twardość wody i dołączoną miarką sypać
> tyle, ile receptury wskazują, a i Calgon do nich nie jest potrzebny.
> http://www.amway.pl/catalog?category=1091
> http://www.amway.pl/catalog?category=1092
> Warto też stosować dodatki - odplamiacze, wybielacze, proszki do
> zamaczania - wbrew mniemaniom zmniejszają zapotrzebowanie na proszek główny
> i czynia pranie skuteczniejsze i efektywniejsze.
> http://www.amway.pl/catalog?category=1093
>
No ja to nie mam się co "najeżać" dam to pod rozwagę Małżonce.
Podejrzewam że podejdzie do tego od strony kosztów...
bo jest oszczędna, tak jak zresztą znakomita większość Pań !
Rylen
|