Data: 2002-04-18 12:26:52
Temat: Re: prosba było(..)
Od: "Ania Björk" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Asia Slocka" <
> Mam naprawdę wielką prośbę do ludzi będących w stałym związku,
> czy jestem jedyną osobą, która po związaniu się nagle straciła
> zainteresowanie resztą mężczyzn?
Nie, nie jestes jedyna. Dopisz mnie do listy. Owszem, moge sobie spojrzec na
jakiegos przystojnego aktora jak na dzielo sztuki, ale jednak tylko tak.
> Nasz staż to dopiero 4 lata, ale niełatwe i bogate w różne sytuacje.
> Przeszliśmy niesamowicie trudne chwile, choroby, problemy,
> była chwila że ocierało się o rozstanie. Były chwile uniesienia, piękne,
> niezapomniane, chwile wielkiej miłości, zachłystywania się życiem.
> Są chwile proste, zwykłej domowej miłości, prób cierpliwości, znoszenia
> kochanych
> wad, domowego ciepła, sprzeczek, czekania na powrót z pracy, itd.
> I przez cały czas nie przyszło mi do głowy żeby szukać innego do flirtu.
Bo to jest IMO zycie miloscia malzenska, gleboka, na dobre i na zle, bez
szukania furtek, kiedy jest troche ciezko. I to wcale nie wyklucza uniesien,
wznioslych chwil i radosci. To po prostu potwierdza dojrzalosc i
odpowiedzialnosc.
>>
> > Kobieta jest stworzona do milosci, do czulych slowke, nie wazne kto je
> mówi:
> > maz, sasiad, kolega
> Otóż właśnie bardzo ważne, bardzo.
Asiu, te slowa tweety to jakbym czytala jakis najgorszych lotow romans
Harlequina......
>
> > czego ona pragnie. Wystarczy, ze bedzie to ten wymarzony, ten wysniony,
> ale
> > nie maz i same sie pakujemy.
> Oczywiście, ale zakładasz że albo wymarzonych jest więcej niż jeden,
> albo wyszła za mąż nie za wyśnionego?
> --
Malzenstwo z rozsadku? Dla forsy i pozycji? To by duzo wyjasnialo.....
Ania
|