"Magdalena Bassett" <m...@w...net> wrote
> Pomysl swietny, chcialabym, zeby sie kontynuowal. Oto dotychczasowe
> zbiory, plus kilka na koncu, ktore mi przyszly na mysl (wycielam
> holenderskie przyslowie, ale zatrzymalam ruskie - wydawalo mi sie to
logiczne):
>
> Gdy zona gotuje - mezowi obiad smakuje
> Swieza woda zdrowia doda
> Przez zoladek do serca mezczyzny
> Kobiety sie biora na slodycze jak ryby na wedke
> Glodnemu chleb na mysli
> Glodnemu zawsze chlop na mysli.
> Gdzie kucharek szesc tam jest w czym wybierac
> Gdzie kucharek szesc tam jest stołowka
> Gdzie kucharek szesc tam stolowka przyzakladowa.
> Gdzie kucharek szesc, tam wiory leca
> Rozebral sie jak do rosolu.
> Szto'b tiebie ni dna ni pakryszki
> Wpuscic kogos w maliny
> Nabic kogos w butelke
>
> Dwa grzyby w barszcz
> Przyganial kociol garnkowi
> Cukier krzepi
> Cukier krzepi, wodka lepiej
> Cos tam z dzbanem i uchem, nosi wode cos tam
>
> MB

Gdy zona dobrze gotuje droge do serca meza znajduje.
Jak chlop glodny to zly a jak sie naje to by sobie pospal.

Ania