Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: <b...@t...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: przysmak z Włoch
Date: Thu, 28 Sep 2000 14:30:44 +0200
Organization: b...@t...pl
Lines: 46
Message-ID: <8r04hs$rsp$1@news.tpi.pl>
References: <3...@h...com> <003f01c02943$349e2160$8e8d808b@astanczyk>
Reply-To: <b...@t...pl>
NNTP-Posting-Host: pf237.warszawa.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 970167676 28569 212.160.57.237 (28 Sep 2000 19:01:16 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Sep 2000 19:01:16 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
X-I-Am-Sorry: For my broken newsreader.
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-Subject: Odp: przysmak z Włoch
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:34590
Ukryj nagłówki
Użytkownik Agnieszka Stańczyk <a...@m...com.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
Do tego co napisała Agnieszka pragnę dodać, że im dłużej
"prosciutto" jest sezonowane tym bardziej jego cena idzie w
górę a i zarazem jakość. Mozna spotkać już szynkę parmeńską
w mniejszej z cen kiedy kupujemy ją np. z kością
przechodzącą przez całą szynkę, ale dosyć kłopotliwym jest
jej wyciągnięcie jeżeli nie mamy pod ręką odpowiednich
narzędzi. Sama selekcja odpowiedniego udźca jest prosta,
jeżeli jest on nieskazitelny i nadaje się do sezonowania to
trafia do dalszej obróbki... jeżeli widać gołym okiem że z
niego nic nie będzie to leci on (udziec) na parę i
wykonywana jest szynka "gotowana" która we włoszech nosi
imię "prosciutto di praga". W chwili kiedy już w trakcie
sezonowania odkryje się na jej powierzchni ewentualne ślady
dyskfalifikujące to jest ona cięta na mniejsze kawałki i
sprzedawana w opakowanych próżniowo woreczkach. Proszę
pamiętać, że zakupujac taką konfekcję (próżniową) w kawałku
posiada ona sporą ilość konserwantów i warto by po otwarciu
opakowania dokładnie powycierać papierem lub bibułą samą
szynkę przed jej krojeniem. A skoro już mowa o
krojeniu....nalezy zawsze żądać pokrojenia w jak najcieńsze
plasterki, wtedy tylko mozna właściwie ocenić jej smak....
Jezeli kiedykolwiek spotkacie się z możliwością kupienia
np. 10 dkg. pokrojonych w plasterki to starajcie się zawsze
"wychwicić" kończący się udziec (szynkę). Ta z końcówki...
jest bardziej czerwona, słodsza i smaczniejsza, tak
przynajmniej widziałem to we włoszech.
Zauważyłem w polsce, ze w kilku supermerkatach rzadko
odcina się grubą pierwszą skórę aż do pierwszej tkanki
tłuszczowej... a szkoda bo potem więcej pracy. Na szynce
parmeńskiej wypalone jest zawsze logo i korona, po czym
łatwo ją poznać.
To ciekawe danie i produkt, kosztowne do tego stopnia, że
do "tradycji" należą kradzieże pojazdów przewożących szynkę
z magazynów do dystrybutorów.
Szkoda, ze nie ma przepisów z "prosciutto" ale byłoby to
jej zmarnowanie z makaronem... .
--
Pozdrawiam - Ryszard Balawajder
www.makaron.pl - www.makaron.ws - www.makaron.it
[Serwis Makaron - jedyny polski serwis... makaronowy]
|