Data: 2003-10-21 19:07:43
Temat: Re: pustka
Od: "djkgds" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
miałem napisac cos podobnego ale postanowiłem sie dołączyć,u mnie pustka to
mało powiedziane,ja czuje niepochamowana nienawiśc do tego ze musze zyc na
tak idiotycznym swiecie,własciwie mozna by powiedziec ze naprawde wiele
zajebistych rzeczy zrobilem dla swego zycia,ale nie wiem czemu nie potrafie
ich wyciagnac w takich chwilach jak dzisiaj,kiedy znowu upadlem na ryj,nie
wychodzilem caly dzien z domu,mialem mysli samobójcze itd
nie potrafie zrozumiec cierpienia ktore jest mi serwowane
nie wiem czemu ma mi ono sluzyc
jesterm potwornie zmeczony zyciem,nie mam sily bronic sie przed debilizmem w
moim domu rodzinnym
mam ogromne poczucie opuszczenia i samotnosci ktore wiaze mi rece
uniemozliwiajac jakiekolwiek dzialanie
|