Data: 2003-07-31 09:43:25
Temat: Re: pychoty z i w bulgarii
Od: "ogr" <o...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz Mucha" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:xsmzzs8i8b2v.1bh4k1hv46y5d.dlg@40tude.net...
> On Wed, 30 Jul 2003 22:46:43 +0200, Czarek Gmyz wrote:
>
> > czyli zielone figi w syropie. Z napojow procz rakiji bywaja tez genialne
> > wina, znacznie lepsze niz to co sobie wyobrazamy myslac Sofia. Mnie
smakowal
> > szczegolnie Cham Krum i Kalugierska Izba. Jednak sa nierowne i mozna sie
>
> Niektóre lepsze wina bułgarskie i u nas się dostanie. Domaine Boyar czy
> jakoś tak ma całkiem niezłe wina, np. Merlot za jakieś 16zł dojrzewający
> 1/2 roku w baryłkach i pyszny. Ditto chardonnay.
>
> mucher
Czarek opisał sporą część smakołyków kuchni bułgarskiej Powspominałem sobie
trochę dzięki Tobie Czarku. Dziękuję. Przypomniałem sobie jeszcze zapiekaną
bryndzę bułgarską w niedużych kamionkowych naczyniach, świetne pikantne
podroby, oraz tą wspaniałą suszoną wołowinę - wspaniale pikantną. No i
jeszcze ajran (toć to była część Imp. Osmańskiego)
Wiecie może gdzie można kupić bułgarską "fetę"? Zniknęła niestety ze sklepów
Bulgarian Wines
ogr
|