Data: 2005-07-21 14:47:28
Temat: Re: pyszny obiadek Do Sowy
Od: Papa <"szmoco[wytnij_ten_tekst]"@poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
pucy napisał(a):
> Użytkownik "jacenty" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dbo705$p4q$1@213-238-125-56.adsl.inetia.pl...
>
>>
>>>>Nie wierze. To NAPEWNO jest prowokacja...
>>>
>>> Obawiam się że nie, bibziulkanie juz nawet mężczyzn nie omija
>>>To się chyba teraz nazywa: mężczyznametroseksualna, znaczy się
>>>"blondynka"
>>>taka, tylko z penisem. ;)))
>>>
>>>
>>>-- Do Sowy (?)
>>
>>A co to facet to ma zawsze śmierdzieć piwem i fajkami? I machać łopatą
>>albo
>>grzebać przy aucie upaprany po łokcie?No chyba że ktoś ma takie
>>preferencje
>>?! Jak mam cały tydzień jeść pomidorową na porcji rosołowej ze zmutowanego
>>wróbelka (w odmianie ryż lub makaron) to pewnie że wolę sam coś sklecić
>>Dla
>
> I ja się podłączę grupę czytam od 2 lat i od 2 lat 3 -4 razy w tygodniu
> gotuję, wszystkim smakuje tylko małżonka stwierdza że kuchnia po gotowaniu w
> moim wydaniu wygląda jak po wojnie. Nie wspominając o genialnych rachunkach
> ze sklepu za moje kulinarne nowości.
> Pozdrawiam wszystkich gotujących facetów i Panie też
> Piotr
>
>
Jasne, że facet może gotować ;-)
Jestem świeżym absolwentem szkoły Gastronomicznej.
Wybieram się na studia... więc moja przyszłość niekoniecznie będzie
związana z zawodem ... ale gotowanie już mam chociażby dla siebie czy
rodziny. A przeciez najlepsi kucharze to faceci :P
|