Użytkownik "Saman_tha" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:arcr9p$prm$1@news.tpi.pl...
> Mam 2 pytania do wszystkich i wyznawcow MM i DO i Wege.
> Jakie jest wasze zdanie na temat ilosci wypijanej wody mineralnej w ciagu
> dnia?
> Pije ostatnio bardzo duzo, do toalety chodze z tego powodu bardzo czesto.
> I tak sie zastanawiam czy ta woda nie wyplukuje mi czegos tam w nerkach?
> Czy mozna ja pic tak bez ograniczen?

Nie można pić bez ograniczeń, ale też nie sposób nie pić, jeśli pić się
chce.
Wiele zależy od tego CO się pije.
Wysoko zmineralizowana woda sprawia, że organizm próbuje pozbyć się tych
nadmiarów minerałów. A może to zrobić tylko w jeden sposób - odprowadzając
je wraz z dużą ilością wody przez nerki, słowem nerki mają dużo pracy, a
organizm szybko traci wodę, którą mu dostarczyłaś. I znowu chcesz pić,
powtarzasz jednak ten sam błąd - pijesz znów wodę mineralną...
Spróbuj zrobić doświadczenie: przez tydzień nie pij mineralnej, tylko
przegotowaną wodę z kranu.

Dokładnie tak samo jest z jedzeniem.

> Drugie pytanie.
> Jakie jest wasze zdanie na temat jedzenia ryb (znam poglad MM chodzi mi o
> inne diety)
> mozna jesc kazdego dnia? czy beda jakies skutki uboczne?
> gdybym zalozmy jadla kazdego dnia 1 wedzana rybe np. na kolacje
> Czy trzeba cos uzupelniac? Jakies witaminy?

Na DO kryterium jest jedno - ilość i jakość białka w dziennym bilansie.
Ja lubię co jakiś czas (co 7-10 dni) zjeść pół wędzonej makreli, lub śledzie
w śmietanie, czy sardynki itp.
Na DO nie ma potrzeby niczego uzupełniać, wszystko jest w optymalnych
ilościach w naturalnym pożywieniu zalecanym w diecie opty. Kierujemy się
smakiem, ochotą, byleby nie było to chude, beztłuszczowe.

Pozdrawiam
Krystyna