Data: 2004-09-20 09:51:43
Temat: Re: pytanie do mężatek
Od: "Grzech Otnik" <g...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Margola Sularczyk <margola@won_spamie.ruczaj.pl> napisał(a):
> a wiesz? wydaje mi się, że czasem trzeba więcej spotkań, zeby zmądrzeć
> właśnie. Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, że pani spotyka się z
> byłym, ma nieudane małżeństwo, więc ten były rośnie w jej wyobraźni do roli
> supermężczyzny, z którym nigdy nie miała żadnych problemów i właściwie
> przestaje pamiętać, dlaczego się rozstali. Pierwsze spotkanie może ją
> utrzymywać w euforystycznym podejściu, więc (co jest już nieuczciwie wobec
> męża) spotyka się znowu, potem znowu, aż w końcu uświadamia sobie, że to
> tylko jej wyobrażenia o nim są atrakcyjne, on sam w sobie takim nie jest.
> Nie doszło do zdrady fizycznej, pani uświadamia sobie, że chce żyć z mężem,
> że chce pracować nad zwiazkiem, brakło jej możliwości ucieczki we
> wspomnienia, bo okazały się być nierealne - i sytuacja ogólnie wychodzi na
> zdrowie.
>
> Margola
>
>
Aaaaaaaa, rozumiem.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|