On Tue, 27 Apr 2004 19:10:40 +0200, "casus" <c...@g...pl> wrote:

>Kazdy ma pelne prawo wypowiedzi. Domyslam sie, jak zareagowalabys Ty, gdybym
>napisal to, co sugerujesz powyzej.

To powiedz mi jak bym zareagowala. Pewnie ucieszylabym sie, ze w koncu
jakies konkrety i moze poprosilabym o wiecej informacji.

>A nie chce mi sie z Toba klocic.

No fakt - zazwyczaj gdy Cie o cos pytam - Ty nie chcesz odpowiadac, ja
naciskam nad konkretna odpowiedzia np. "nie wiem" lub "nie mam czasu
na wdawanie sie w szczegoly", Ty sie obrazasz i troche to na klotnie w
koncu wyglada.

>Ale masz
>racje - wiekszosc z nich najpierw wyciaga a potem wykorzystuje. Czy to
>zdanie zakonczy dyskusje?:-)

Uwazam ze w dyskusji mogloby pomoc. I ze byloby sensowniejsze, gdybys
to napisal pod tamtym moim postem zamiast pisac OT o swoim wstydzie.
Wtedy moze dyskusji wogole by nie bylo lub bylaby krotsza.
Ale za skonczeniem dyskusji jestem, bo juz nie wiadomo o co w niej
chodzi.
Gdybym wiedziala, ze irydolog diagnozujac zlamany palec zajmuje sie
okulistyka, pewnie bym jej nie zaczela. Przepraszam za swoja
ignorancje.

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)

www.pajacyk.pl