Data: 2004-04-27 20:46:35
Temat: Re: OT - sprzeczanki ;) (Re: pytanko!!!)
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> Jesli tak doskonale diagnozuje to chyba faktycznie dziwne.
> >> BTW - czy studentow medycyny uczy sie czegos nt. stawiania baniek czy
> >> lekarze tak sami z siebie je zalecaja?
> >
> >Uczy sie. A dziwne dlatego, ze wlasnie diagnozuje niedoskonale.
>
> Diagnozuje niedoskonale i dlatego dziwne ze nie stala sie dyscyplina
> medyczna??
Sabinko, czy Ty wogole wiesz, co chcesz powiedziec? Bo zakrecasz na calego i
nawet negujesz swoje wlasne mysli. To Ty powiedzialas, ze jest dziwne. Z
reszta....niewazne, widze, ze lubujesz sie w zakrecaniu i czepianiu sie
slowek....
> >> No dobrze, byc moze. Ale to chyba nie jest powod aby okulista mial sie
> >> porownywac z irydologiem.
> >
> >Oczywiscie, ze nie. Bo irydologia nie jest dyscyplina medyczna i do niej
nie
> >potrzeba dyplomow lekarza.
>
> Znaczy nie porownywales sie do irydologa... wiec nie rozumiem Twojego
> wstydu... ale widze ze tak sie wstydzisz ze nie chcesz wyjasnic o co
> chodzi. Trudno wiec, z mojej strony proponuje zakonczenie tego tematu,
> bo to chyba przesada tyle dyskutowac publicznie nad czyims wstydem.
Nie wiem, co sie przyczepilas do tego wstydu i do mnie. ( tu masz przyklad o
ktory prosilas ). Mam wrazenie, ze przestalas logicznie czytac postry, lub
robisz to pobieznie....ale w koncu to nie moja sprawa.
>
> >A w jaki sposob odpowiada? Wyrzuca go ze zwiazku? Nie zartuj -
> >odpowiedzialnosc za swoje slowa sa bardzo wazne, nie zapominaj, ze to
> >dotyczy zdrowia czlowieka.
>
> Wlasnie tak sadze - ze wyrzuca go ze zwiazku. A wlasciwie z Polskiego
> Towarzystwa Irydologii i Homeopatii.
> A w jaki sposob lekarze odpowiadaja za swoja dzialalnosc medyczna? I
> co z tego ze podpisuja jakies oswiadczenia czy przyrzeczenia, skoro z
> tego co wiem, za bledy lekarskie odpowiedzialo niewielu lekarzy.
Nie mowimy o odpowiedzialnosci i karalnosci lekarzy, tylko irydologow. Wiec
nie obracaj kota ogonem. Irydolog nie bierze ZADNEJ odpowiedzialnosci - i o
tym tutaj mowimy. Wiec np za stwierdzenie po obejrzeniu teczowki: ma Pani
raka - prosze isc do lekarza - ta Pani moze dostac zawalu a on nie poniesie
zadnej odpowiedzialnosci - a potem sie okaze, ze zadnego raka nie bylo...a
irydologa jedynie wyrzuca ze zwiazku!!!!!Kumasz??? A wiesz, ze mozna byc
irydologiem i nie byc w zwiazku? Jesli nie wiesz, to Ci mowie. I jaka wtedy
czeka kara za bledy w swojej czynnosci irydologiczniej????
>
> >Szkoda, bo innym radzisz googlac, by znalezli cos, sama natomiast tego
nie
> >zrobisz. Troche nielogiczne?:-)
>
> Co nielogiczne, przeciez Ty ciagle odsylasz ludzi do googli, nawet
> jesli znasz odpowiedz na ich pytania. Ja odsylam do googli bo nie
> rozumiem czemu mialabym kogos uswiadamiac w temacie, na ktorym malo
> sie znam.
Czy moglabys juz wreszcie zejsc ze mnie? Niedawno napisalas, ze juz nie
bedziesz, ale widze, ze nie daje Ci spokoju i walisz dalej....upor kobiecy?
> Pozdrawiam, Sabina
EOT
casus
|