Data: 2002-11-30 19:13:43
Temat: Re: quesadilla i dodatki
Od: "Czarek Gmyz" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "blinko" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:as8ssu$ggf$1@news.gazeta.pl...
> hej
> jestem tu po raz pierwszy i juz zaluje ze dopiero teraz wpadlem, dzien
dobry
> wszystkim
> a teraz mam pytanko od razu, przyjechalem do polski i naszla mnie
nieziemska
> ochota na quesadille z kurczakiem albo jakims indykiem, powiedzcie mi,
> jakiego polskiego ogolnie dostepnego sera uzywac mozna do niej? w koncu
nie
> bardzo wiem, co jest takiego, zeby ser sie zdazyl stopic, a nie przypalic,
a
> tortilla nie spalila
> pewnie pierwsza i tak mi wyjdzie do p***, temperatura w C nie w F (no
dobra
> tlumacze sie, bo zlej baletnicy hihi), pocieszam sie ze przynajmniej na
> guacamole jeszcze sie nigdy nie zawiodlem wiec mnie wystarczy samo zielone
z
> jakimis chipsami w ostatecznosci, ale nie chce sie zblaznic przed
rodzinka,
> a w zasadzie to chcialbym im po prostu dac posmakowac moje ulubione danie,
> byloby fajnie gdyby ich tak od razu nie odrzucilo hehs
Genialnym dodatkiem do quesadilli jest cos co chyba nie jest dostepne w
Polsce a mianowicie, male czarne grzybki pasozytujace na kolbach kukurydzy,
ktore nazywaja sie ouitlacche, jesli dobrze to pisze. Najblizej widzialem w
Berlinie ale kto wie moze gdzie w Polsce tez jest to dostania, w Meksyku
mozna to kupic nawet na ulicy. Jesli ktos widzial to w naszej ojczyznie to
prosze o namiary
Czarek
/
|