Data: 2009-02-18 20:45:06
Temat: Re: rainbow
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kane wrote:
>> Jedyny problem to obsługa przed i po sprzątaniu.
>
> Kurde nie wiem - moze ja cos zle robie ?
> Z czego sklada sie ta obsluga przed sprzataniem i po sprzataniu ?
> WYciagam odkurzacz, odpinam zbiornik, wlewam wode, zapinam zbiornik,
> sprzatam
> koncze sprzatac, odpinam zbiornik, wylewam wode, plukam zbiornik,
> zapinam zbiornik, chowam odkurzacz
>
> Pewnie nie robie jakichs istotnych i czasochlonnych czynnosci - co
> jeszcze sie robi (bo przeciez cos stwarza ten problem).
>
> Tytulem wyjasnienia: odkurzacz kupili 10 lat temu rodzice, moze i 15
> lat temu - dawno. Dziala do dzis,
> zepsula sie jakas rolka, naprawa 100zl. W tym czasie w domu pojawily
> sie plytki i panele zamiast wszechobecnych dywanow wiec ostatnio
> rainbow po prostu stoi ale te 10 czy 15 lat temu mialem okazje nie
> raz odkurzac caly dom tym ustrojostwem. I nie pamietam kurde z czym
> to byl ten problem - przypomnijcie mi ;)
a ja kupiłem bezworkowca z filtrami i mam dwa w jednym. Ciche sprzątanie i
lekki ładny okurzacz. Bo ten shit rainbow to ani ładny nie jest ani cichy
|