Data: 2011-11-16 12:52:59
Temat: Re: reakcje paranoika
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-16 02:32, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 15 Nov 2011 15:35:15 +0100, zażółcony napisał(a):
>
>> Jedna zajmuje się życiem i śmiercią dzieci nienarodzonych, druga
>> zajmuje się życiem i śmiercią zwierzątek. Osoby te w imię jakiegoś
>> wyższego paktu o nieagresji i głębokiej lojalności nie komunikują
>> się ze sobą i nie wchodzą na swój teren.
>
> To, że tak Ci się wydaje(sic!), to efekt pewnego nowego zjawiska w ludzkiej
> mentalności, o którym za chwilę.
>
>> Dlaczego nie pozwalasz wewnętrznemu biologowi/zoologowi
>> znającemu detale budowy układu nerwowego powiedzieć dwóch słów
>> o śmierci zarodków ?
>> Dlaczego religijnemu humaniście nie pozwalasz wtrącić kilku słów
>> do kwestii zabijania zwierząt ?
>
>
> "Jan Paweł: ,,Człowiek nie potrafi już dostrzegać samego siebie jako kogoś
> >>przedziwnie odmiennego<< od innych ziemskich stworzeń; uznaje, że jest
> tylko jedną z wielu istot żyjących, organizmem, który -- w najlepszym razie
> -- osiągnął bardzo wysoki stopień rozwoju" (enc. Evangelium vitae 22)."
>
> Kard. Józef Ratzinger: ,,Spotykamy się dzisiaj z dziwną nienawiścią
> człowieka do własnej wielkości. Człowiek widzi siebie samego jako wroga
> życia, wroga równowagi w stworzeniu, postrzega siebie jako kogoś, kto
> zakłóca spokój w przyrodzie, jako nieudane stworzenie, dla którego byłoby
> lepiej, gdyby nie istniało". Benedykt XVI we wspomnianym już orędziu
> przestrzega przed absolutyzowaniem przyrody i uznawaniem jej za ważniejszą
> od samego człowieka."
>
> http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IE/gn201001_zwi
erzeta.html
Dzięki za tę imo bardzo precyzyjną odpowiedź. Zastanawiałem się, kiedy
jawnie sformułujesz tę 'klamrę spinającą' twoje obserwowane postawy
i jak wyraziście to zrobisz. Jeszcze do tego wrócę.
Na chwilę obecną powiem tylko, że ucieszyła mnie w tym wszystkim
informacja, iż wewnątrz KK istnieje tu konflikt i dyskusja
(przynajmniej jeśli chodzi o stosunek do zwierząt) - czyli, że
temat jest żywy, są szanse na rozwój w różnych kierunkach.
|