Data: 2011-11-16 21:11:10
Temat: Re: reakcje paranoika
Od: "kiwiko" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4ec39c9a$0$2184$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Nixe wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> "Szaulo" <z...@...ll> napisał
>>
>>>> Kota spokojnie zostawiasz samego w domu. Zupełnie samego bez
>>>> konieczności doglądania nawet na 2 doby (choć można i na 3, ale ja
>>>> osobiście nie ryzykowałam), tylko musisz mu przygotować duży zapas
>>>> suchej karmy, wody i czystą kuwetę ze świeżym żwirem. A jeśli
>>>> wyjazd na dłużej, to wystarczy, że ktoś będzie do niego przychodził
>>>> co 2 dni. Sprawdzone na własnych kotach :)
>>
>>> Szorstka miłość.
>>
>> Kocia :)
>> Kot to samotnik przywiązany do swojego terytorium. O niebo lepiej czuje
>> się nawet sam, ale we własnym domu, niż w towarzystwie innych osób, w
>> nieznanym mieszkaniu. Koty (zwłaszcza starsze) z trudem akceptują
>> zmiany miejsca, więc zabieranie ich ze sobą w podróż też może stwarzać
>> problemy. Co innego pies, który często nie jest w stanie wysiedzieć
>> samotnie nawet kilkunastu godzin (i nie chodzi nawet o niemożność
>> załatwienia potrzeby fizjologicznej).
>> Też kiedyś nie mogłam uwierzyć jak można zostawić zwierzę na kilka dni. W
>> przypadku kota czasem nawet trzeba.
>
>
> A ogonka? Wiesz może, na ile czasu można zostawić dwa szczury? Oczywiście
> w klatce, z żarciem i piciem oraz w cieniu.
ja nawet do rybek wracałam następnego dnia wieczorem
przecież to żywe stworzonka całkowicie od nas zależne
kiwiko
|