Data: 2009-09-19 17:35:35
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
>
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:h928o9$gs$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron wrote:
>
>>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:h914rn$rb4$1@inews.gazeta.pl...
>> Chiron wrote:
>>
>>>
>>> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:h8vh1o$hhf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>
>>>> Chiron pisze:
>>>>
>>>>> Czy podzielił byś się tymi doświadczeniami ze swoimi dziećmi? Jeśli
>>>>> tak- to jak byś je przedstawił od strony emocjonalnej- czy jako
>>>>> dobrą zabawę, czy miłość do drugiego chłopaka, etc?
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Przecież napisał "dziecięce wybryki dorastających chłopców". To
>>>> raczej naturalny u dzieci etap rozwoju, związany z poznawaniem i
>>>> akceptacją swojego ciała. Ja też mam takie doświadczenia. Ty nie?
>>>>
>>>> Ewa
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> Dziewczyny prowadziły się za rękę, całowały, obściskiwały. Medeo-
>>> chłopcy są inni. Słyszałem o takich rzeczach od chłopaków z
>>> poprawczaka- jednak ten, który był bierny- nazywany bywał po prostu
>>> cwelem- i był poza nawiasem. Wspominając swoje dzieciństwo i lata
>>> młodzieńcze- gdyby ktoś z moich znajomych zaczął innego...dotykać-
>>> dostał by po prostu w gębę.
>>> W wieku, kiedy się stroniło od dziewcząt- i tak do zabaw w doktora
>>> one były niezbędne:-)
>>>
>>> serdecznie pozdrawiam
>>>
>>> Chiron
>>>
>> Ok. Jesteś hetero do szpiku kości i nikt w to nie wątpi ;-). Nawiasem
>> nie trzeba poprawczaka aby bawić się w zabawy seksualne z chłopcami i
>> nie trzeba być potem bi- albo utajonym homo-. W mojej klasie było dwóch
>> chłopaków którzy zabawiali się tak przez jakiś czas i żadnemu z nich nie
>> przeszkodziło to potem rozwinąć zainteresowań jak najbardziej hetero.
>> A gdyby nawet rozwineli inne?
>> W czym problem???
>>
>> pozdrawiam
>> vonBraun
>> ----------------------------------------------------
-----------------------------
>>
>>
>>
>> Zachodzę w um:-) - w jaki sposób wszedłeś w posiadanie takiej
>> informacji o ich wzajemnych skłonnościach homodeksualnych (co
>> oczywiście mogło być widoczne- choć mógł to być też pozór), ale przede
>> wszystkim- o praktykach?
>>
>> serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron
>
>
> Niestety jeśli masz nadzieję na jakąś prostą psychoanalizę spalą tu się
> one na panewce.:-)
> ----------------------------------------------------
----------------------------------
>
> Skąd taki pomysł? Unikam "internetowej psychoanalizy". Pożytku z niej
> niewiele- przy ewentualnych możliwych dużych szkodach.
Nie podałeś intencji pytania, które zadałeś. Możliwe więc było, że
zamierzasz dokonać 'psychoanalizy' vonBrauna (prawdopodobnie na swój
użytek).
> Z tego co pamiętam najpiew jakieś wścibskie dziewczyny podejrzały ich w
> szkole w jakimś zakamarku i doniosły zaufanym kolegom. Potem wiedzieli
> już o tym kumple bo też mi 'donosili'. Wreszcie jeden zaproponował mi tą
> zabawę - ze skutkiem takim jaki stosowano w twojej piaskownicy - jednak
> jak pamiętam bez zbytniej złości - chciałem go tylko skutecznie
> zniechęcić.W sumie więc miałem dość informacji jak sądzę. Pozostali
> jednak moimi kumplami, a przyjaciółmi nie byli tylko dlatego, że nie
> pasowali mi 'osobowościowo'. Z każdym z nich jednak przesiedziałem
> trochę w jednej ławce, chodziliśmy do siebie do domów. Dzięki kontaktom
> z jednym z nich przez NK wiem, że założyli rodziny i mają dzieci.
>
> pozdrawiam
> vonBraun
> ----------------------------------------------------
--------------------------------------
>
> OK- odnoszę wrażenie, że traktujecie mnie z Redartem jako jakiegoś
> pogromcę homoseksualistów. Czy tak? Jeśli tak- to skąd masz taki pomysł?
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Nie traktję Cię jak pogromcę homoseksualistów. To już kolejne 'WRAŻENIE'
w tej dyskusji, które odnosisz. Może łatwiej będzie Ci rozzmawiać
koncentrując się na argumentach i przekazanych treściach.
Sądzę natomiast, że 'w temacie' możesz uzyskać głębsze zrozumienie niż
dotychczasowe - zaproponowano Ci też dyskusję, która może do tego
doprowadzić.
pozdrawiam
vonBraun
|