Data: 2003-01-02 11:22:45
Temat: Re: replika
Od: "P.Sperling" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > >[rach ciach ciach]
>
> > >No jako naukowiec jestem od obserwowania i interpretowania otaczajacej
> mnie
> > >rzeczywisci. I to mnie wlasnie bawi inaczej bym tego nie robil! Dlatego
> > >wlasnie obserwuje roznych ludzi wokol,>
> >
> > >Przemo
> > >
> > widze, ze obserwujesz i to bacznie. Jak zwykle wywolales niezla
> burze...hihi
> Zauwazylam, ze kluje nas w oczy to, ze Facet ( Przemo- bez obrazy) zauwaza
> rzeczy, ktore o nas zle swiadcza. Nie rozumiem tylko, dlaczego niektore
> grupowiczki uwazaja to za wypowiedz w zlym tonie? Przeciez czesto mowimy:
> widzialas ta... jakie miala wlosy? albo: gdybym miala taka figure (zla)
> napewno nie zalozylabym mini, co to nie ma ona lustra w domu?
> itd...itd....Nie wierze, ze tak nie jest. Sa to co prawda wolne rozmowy, a
> nie na forum, ale przeciez mozna o tym porozmawiac, bez obrazania sie.
> Sadze, ze Przemo nie zrobil tego, aby zrazic nas do siebie. Pokazcie mi
> Faceta, ktory przywiazuje wage do wygladu. Malo takich chodzi po ziemi.
> >
> > chyba bym sie bala przebywac w Twoim towarzystwie ;P
> >
> > Trys, mocno eklektyczny
> >
> > No wlasnie, ja chyba tez bede bala sie spotkac z Toba ( bo z pewnoscia
> bedzie krytyka....hehhe)
>
> cari
Cari, alez skad, krytyki nie bedzie, bede Ciebie nosic na rekach :-))).
Co do powyzszego moge tylko sie podpisac obiema rekami. Juz wkrotce bedzie
na ten temat dluzsza forma, oj chyba bedzie sie dzialo.... :-)). Aha, prosze
niczego nie traktowac jako krytyke osobista, czy jakies wycieczki. Nie o to
mi chodzi, o czym juz nie raz pisalem. Sam tez nie jestem bez wad, ale nie
obrazam sie jak ktos mi o tym powie. A jako naukowiec wiem, ze wiedza wykuwa
sie mozolnie w ogniu rzeczowej krytyki. Wiedza o nas samych w sensie
"pl.rec.uroda" tez :-).
z pozdrowieniami,
Przemo
|