Dla jednego stowa to nieduzo dla innego dużo. Pewno na raty można kupić i wtedy
wyjdzie kilka zlotych miesiecznie. W Lodzi jest giełda samochodowa i jak nazwa
wskazuje można tam kupić wszystko z wyjatkiem samochodów. Poniemieckie maszynki do
chleba też czesto są. Znajomy za trzy dychy kupil sztukę nowke nie smigana po jakimś
helmucie.