Data: 2002-02-27 14:14:46
Temat: Re: robótki "od spodu"
Od: "Kayra" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Te dyndające niteczki są dobre dopóki nie zaczynam zaczepiać o nie igłą i
przewlekać na drugą stronę, a potem mam problem, żeby ją "odczepić"
A to wszystko przez te dziurki w kanwie, jakby ich nie było , to i węzełki
byłyby maluśkie ....
Kayra
>
> to tak jak moja siostra, z tyły tysiące malutkich dyndających niteczek
> ale od prawej strony gładziutko, ani jednego gruzdełka nie widać.
|