Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-fo
r-mail
From: Hollow Mind <h...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: róbta co chcę...
Date: Tue, 7 Feb 2006 11:37:33 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 52
Message-ID: <v...@4...net>
References: <ds2ics$bie$1@nemesis.news.tpi.pl>
<e...@4...com>
<ds59d0$e5d$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b...@4...com>
<ds62tm$850$1@atlantis.news.tpi.pl>
<vffx1p2y372i.9r6dinfl5yd5$.dlg@40tude.net>
<11m4j9mum9ars$.dlg@summum.bonum>
NNTP-Posting-Host: pc217.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1139308578 13064 213.76.46.217 (7 Feb 2006 10:36:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 7 Feb 2006 10:36:18 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.12.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:338696
Ukryj nagłówki
BrokenglaSS napisał(a):
> Ciekawe, więc ja wg Twojego podziału należałbym do tej grupy osobników
> alfa, ze względu na model rodziny w jakim się wychowałem (1+1). Powinienem
> mieć duże zainteresowanie u dziewcząt, być pewnym siebie, etc. Więc co,
> znów się okazuję wybrakowany? ;-)
Czy masz zainteresowanie u dziewczyn to ja nie wiem. Z pewnością jesteś
bardziej zaradny. Rzadko się zdarza aby matka sama wychowująca dzieci była
na tyle bogata, żeby dawać im dużo pieniędzy. Zaczynasz mieć swoje
potrzeby, chcesz sobie coś kupić, dlatego szukasz pracy, myślisz skąd wziąć
kasę i przez to stajesz się bardziej sprytny, odpowiedzialny. Wiesz, że
możesz liczyć tylko na siebie, a sukcesy, które zawdzięczasz samemu sobie
są źródłem pewności siebie, np. "sam zarobiłem ten pierwszy tysiąc, tata mi
go nie dał, jak to się dzieje u moich kumpli. Sam zarobiłem na studia, sam
zorganizowałem sobie wyjazd za granicę, sam kupiłem i naprawiam samochód
itd." W takiej sytuacji nie ma miejsca na strach, czy niepewność siebie,
przekonanie o własnej wartości zwyczajnie wypracowujesz w sobie.
Myślę, że naturalnym następstwem jest to, że obracasz się między ludźmi,
uczysz się jak sobie radzić, dzielisz się z nimi tą wiedzą, doświadczeniem,
oni zaczynają Cię postrzegać jak autorytet, kogoś komu pozwalają kierować,
bo sami nie potrafią tyle co Ty, zawsze wyręczali ich rodzice. Uważam, że
pewność siebie jest konsekwencją umiejętności radzenia sobie w życiu, jeśli
przez całe życie musiałeś dawać sobie radę sam to wysoka samoocena jest
wtedy tak samo realna jak to, że jesteś facetem. Rośnie przy tym status,
zarówno ten postrzegany przez innych jak i przez Ciebie. Podobno dupy to
lubią ;)
Teraz przenieś to na relacje z laskami. Podchodzisz do takiej wymalowanej
dupy i w głowie zamiast strachu i niepewności masz pamięć o tych wszystkich
sukcesach, rzeczach, których dokonałeś sam, które byłyby nieosiągalne dla
innych. Czemu miałaby nie chcieć z Tobą porozmawiać czy potańczyć? Zresztą
nawet jak nie będzie chciała to co z tego? Są inne, a jak nie one to zawsze
są inne ciekawsze rzeczy które wiesz, że mógłbyś robić.
> PS. Jedno mnie ciekawi: czemu sądzisz, że samotna matka nie może zapewnić
> tyle ciepła domowego co w ,,normalnym'' modelu?
Nie chodzi o ciepło. Jak nie masz ojca, lub nie możesz na niego liczyć to
pewne funkcje w rodzinie przejmujesz właśnie Ty. Nie ma kogoś kto ponosiłby
za Ciebie odpowiedzialność jak zrobisz coś głupiego, nie ma ojca, który by
Cię uczył o "męskich sprawach". Sam też musisz przybić półkę, czy naprawić
kran. Przez to tę wiedzę zdobywasz samodzielnie, metodą prób i błędów. Moim
zdaniem jest to dobre bo w pewnym stopniu przyśpiesza proces psychicznego
dojrzewania. Często faceci z pełnych rodzin wzorują się na swoim starym,
jeśli podejmują jakąś decyzję to najpierw idą z tym do ojca i słuchają co
on powie. Jak nie ma takiej możliwości to sam dla siebie stajesz się
autorytetem, wzorem, Ty jesteś takim przewodnikiem domowego stada. Te cechy
przenoszą się później na relacje m.in z laskami.
--
Pozdr. H.M.
|