Data: 2003-05-04 19:52:48
Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: "Thalia" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
r...@1...0.0.1 >wrote
> jakby dawniej kobiety nie były w stanie wychować wielokrotnie więcej dzieci
nie umierając
> od wyczerpania po jednym.
Wiesz, to że nie umierały nie znaczy, że było im lekko, miło i przyjemnie.
Śmiem twierdzić, że miały "przesrane" na całej linii, ale jak myślisz, co
mogłby z tym zrobić, co powiedzieć? Kobieta była nikim i niechby jeszcze
spróbowała poskarżyć się, że jest jej ciężko.
IMO to bezsensowne porównania z przeszłością.
> Robicie z tego dramat
Dramat to robi biedny "Pan Z Banku", który niestety nie dorósł do roli
świadomego i odpowiedzialnego ojca.
Thalia
|