Data: 2009-05-28 06:38:57
Temat: Re: rozliczenie kosztów wywozu śmieci
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek MANO" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f443f1cc-0475-42ad-b08c-659cb49d7d0f@z19g2000vb
z.googlegroups.com...
>Witam,
>W mojej wspólnocie powstał problem polegający na ustaleniu kosztów
>wyzowu śmieci przypadających na lokal. Wspólnota otrzymuje jeden
>rachunek za opróżnianie śmietnika (za ilość opróżnionych kontenerów).
>Mamy dwie możliwości rozliczenia tych kosztów pomiędzy lokale:
>1. wg. udziałów, czyli powierzchni lokali
>2. wg liczby mieszkańców lokalu
>Spółdzielnie powszechnie przyjmują wariant 2. Firma zarządzająca
>wspólnotą twierdzi, że coraz czestszy jest wariant 1. Moim zdaniem
>wariant 1 jest się kuriozalny. Bo w końcu 2 osoby mają prawo mieszkać
>na 80m2, tak samo jak mogą zajmować te same 80m2 cztery osoby. A
>jednak przypuszczalnie 4 osoby wygenerują więcej smieci.
>Czy naprawdę ktoś z Was spotkał się ze sposobem rozliczania wg
>udziałów? Nie wiem czemu, ale lansuje go firma zarządzająca.
>Pozdrawiam, Marek
Sa jednak czynniki przemawiajace za nim. Po pierwsze do wiekszego mieszkania
statystycznie wiecej rzeczy sie kupuje - czyli wiecej smieci. Ponadto ludzie
majacy wieksze mieszkania zwykle wiecej wydaja, i automatycznie generuja
wiecej semici per osoba.
A najlepiej to zatrudnic czlowieka siedziacego caly czas przy smietniku i
liczacego kazdemu weyrzucone worki, ponadto pilnowalby on czy ktos obcy wam
nie dorzuca.
|