Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!news.mm.pl!not-for-
mail
From: "Nixe" <nixe@fałpe.peel>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: rozwód a dzieci...
Date: Mon, 17 Jan 2005 22:01:50 +0100
Organization: Multimedia
Lines: 52
Message-ID: <csh92m$227d$1@news.mm.pl>
References: <6...@n...onet.pl>
<5...@4...com>
<cs6u48$38l$1@atlantis.news.tpi.pl>
<6...@4...com>
<cs82os$1dn$1@nemesis.news.tpi.pl> <cs9fk1$2dc9$1@news.mm.pl>
<cs9pd8$pht$6@atlantis.news.tpi.pl> <csanbr$2q2g$1@news.mm.pl>
<csbabb$96h$1@nemesis.news.tpi.pl> <csc8ot$8pg$1@news.mm.pl>
<csfpse$mn0$8@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-9-125.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.mm.pl 1105995670 67821 81.190.9.125 (17 Jan 2005 21:01:10 GMT)
X-Complaints-To: a...@m...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 17 Jan 2005 21:01:10 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:70290
Ukryj nagłówki
Dariusz Drzemicki pisze:
>>> Właśnie taka spekulacja prowadzi do tego, aby wykazać konieczność
>>> rozwodu. Może nie warto rozważać mało realnych założeń, tylko te
>>> powszechnie spotykane.
>> Dlaczego uważasz, że to są mało realne założenia.
>> Moje obserwacje prowadzą do zgoła odmiennych wniosków.
> Przypuszczam, że nieco pochopnych.
Na jakiej podstawie tak przypuszczasz?
>> Umacnianie rodzin - jak najbardziej, ale nie za wszelką cenę. Zrozum
>> to wreszcie. Odnoszę wrażenie, że nie potrafisz (ba! nie chcesz)
>> dostrzec, że wszystko ma swoje granice, poza którymi ponosi się już
>> tylko klęskę.
> Może ma, tylko że ta granica jest znacznie dalej, niż się wydaje.
Nie oceniaj innych własną miarą i nie próbuj wskazywać im, gdzie powinny stać
ich granice wytrzymałości i chęci kontynuowania walki o związek.
>>>>> Trzeba chcieć, a nie narzekać.?
>>>> Chciano i robiono. Bez narzekania. Nie udało się.
>>> Przypuszczam, że nie masz racji.
>> W czym nie mam racji?
> Że nie da nic zrobić poza rozwodem.
A skąd możesz to wiedzieć?
Pomijając fakt, że było to tylko założenie.
>> Nie zrozumiałeś mnie.
>> Jeśli twierdzisz, że pewne rzeczy* nie udały Ci się w życiu (bądź nie
>> udają), pomimo dołożenia największych starań, to uświadom sobie, że
>> niektórym ludziom nie udaje się utrzymać związków, choć także robili
>> wszystko, co mogli.
> Mogę zrozumieć, jeżeli małżonek odchodzi, ale jeżeli sam chcesz
> rozwodu, to nie mów, że nie możesz.
Jeszcze raz spytam - czy Ty_możesz_wszystko i wszystko Ci się udaje?
Jasne, że da się zrobić tak, że rozwodu nie będzie, ale będzie za to życie w
piekle. Co ma zrobić osoba, która chciała zmian, ale nie była w stanie sama
ich dokonać? Trwać w tym piekle do końca życia? Bo jeśli zrezygnuje, to
określisz to mianem "pójścia na łatwiznę"?
--
PozdrawiaM
|