Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
onet.pl
From: "Aska" <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: rozwód a dzieci...
Date: 23 Jan 2005 16:09:46 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 39
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <ct07kt$n1k$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1106492986 30113 213.180.130.18 (23 Jan 2005 15:09:46
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 23 Jan 2005 15:09:46 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 193.151.64.112, 192.168.243.39
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:70774
Ukryj nagłówki
> Moze Ty zrozumiesz kiedys ze swiat nie jest czarno -bialy i ze nie zawsze
> da sie zyc wg wskazowek Kosciola/Boga.
>
> Magda
Zwłaszcza ze te wskazówki ukladali jakby nie patrzeć sami ludzie, w czasach
dość diametralnie rózniących się od teraźniejszych ( mowie o ostatnim Soborze
Watykańskim )
wiesz Dariuszu wskazówki Kościoła to jedno, a zycie czasem palata rózne figle
i tak jak napisała Mrówka nie zawsze się da zyć zgodnie ze wskazówkami
Kościola ( chociaz to Tobie pewnie przez głowe nie przechodzi ;) ) A niestety
Kosciół tez sie zmienia i niekoniecznie na lepsze ( moze inaczej nie Koscioł a
tzw. urzędnicy kościelni ) Ludzzie sa omylni, ksieza równiez, jak i zwykli
ludzie.
Dla mnie w razie problemów w małzeństwie predzej udałabym się do poradni
rodzinnej czy psychologa niz do ksiedza z prostej przyczyny oni sa niejako
oderwani od rzeeczywistości ( wszytsko podane na tacy, kończa seminarium maja
prace, i nie martwia sie w sumie za co i za ile maja przezyc do 10 - jak
wiekszość rodzin , nie znaja problemów zycia codzinnego, nie posiadaja dzieci
nie tworza rodziny - znac moga z teorii ale nie z praktyki jako takiej) . Juz
same nauki przedmalzeńskie , ich poziom , teorie wygłaszane itd duzo mowia o
stanie wiedzy w tej dziedzinie.
Inaczej ma sie rzecz w Kościele prawosławnym tam "ksiądz" nie jest oderwany od
zycia rodzinnego - maja rodzzine jak i inni ludzie, i tam sie predzej znajdzie
kogos kto w problemach rodzzinnych moze pomoc niz w KK - nawet najlepsza
teoria nie zapewni praktyki - tego co sie dzzieje w domach na co dzien.
pozdrawiam
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|