Data: 2005-01-24 08:55:51
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:ct1f63$6nt$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl>
> napisał w wiadomości news:csu7np$57b$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Współcześni "wyznawcy" nauki Chrystusa skłaniają się ku kamieniowaniu
>> grzesznic.
>
> A skąd czerpiesz te rewelacje? Gdzie te kamienowania?
Choćby w Twoich postach (słyszałeś o przenośni?) Piętnujesz w czambuł
rozwodników, nie zadając sobie trudu wniknięcia w przyczyny. Powierzchowna
ta Twoja wola pomocy. O ile w ogóle o pomoc Ci chodzi.
Nawołując do naprawy związku w imię abstraktu - nie umiesz wskazać drogi. A
żeby ktoś chciał naprawiać zwiazek, musi tę siłę odnaleźć w całkiem
konkretnych powodach, dla których miałoby mu się chcieć. I czasem ku temu
niezbędne jest rozstanie.
Margola
|