Data: 2006-04-27 06:56:30
Temat: Re: ryż - podstawa zdrowej kuchni
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 27-04-2006 o 08:20:31 BasiaBjk <b...@Q...pl> napisał:
> Wojtek H. napisał(a):
>
>> A nie lepiej sięgnąć do źródłosłowia?
>> "Zupa dziadowska" - dziady kościelne (żebracy?) zbierały się po
>> pełnym znoju dniu "z czym kto miał". Czy to dostał, czy kupił za datki.
>> To się do gara wrzucało i była "dziadowska".
>> Dyskursy o tym, co w dziadowskiej zupie ma być, to żarty...
>
> Dyskurs był o tym, co w regionalnych knajpach jest nazywane "zupą
> dziadowską". Oczywiście masz rację, że w czasach dziadów kościelnych
> zupą dziadowska to był wynik tego to, co mieli i wrzucali do kociołka, a
> i teraz - nie wykluczam - że jest podobnie w tych regionalnych zajazdach
> :)
OK - ja i Ty o tym wiemy, tu się podłączyłem przez przypadek.
Chodziło mi tylko o zaznaczenie tzw. realiów - dla szukających czegoś
regionalnego (w knajpach - co zabawne).
W knajpie - dziadowska==przegląd tygodniowy (byle nie miesięczny)
A w domu - co się "na winie". I będzie klasyczna, typowo polska,
zupa dziadowska.
--
Zdrówka - Wojtek H.
|