Data: 2015-06-21 22:01:02
Temat: Re: rzodkiew
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-06-21 o 12:48, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-06-21 12:21, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
>> Qrczak pisze:
>>
>>>> Nie chodziło mi o oprawców prac dyplomowych, które są robione pod
>>>> jeden
>>>> sztrychulec, tylko albo o stargo rzemieślnika, który skórą potrafi
>>>> obciągnąć, a nie tylko ją zedrzeć, albo "przemysłowców", którzy też
>>>> muszę kombinować jak koń pod góre, bo wymagania klientów bywają
>>>> dziwne.
>>>>
>>>> A co to za książka (odpowiedź może pójść inną drogą)? W razie czego,
>>>> mogę nawet muzealników uruchomić, choć dawno kontaktów tam nie miałem.
>>>> Tamtejszy spec robił mi kedyś mapę -- wyglądała jak połtora
>>>> nieszczęścia,
>>>> po konserwacji wyszła nówka sztuka. Mnie to nawet takie rzeczy za
>>>> darmo
>>>> robią (bo mnie to cóś kurna wszyscy lubiom).
>>>
>>> Nie martw się, nie wszyscy.
>>
>> Wśród oprawców, czy w ogóle?
>
> Wśród e-lit.
Kto się lubi, ten się czubi - też może być.
Ewa
|