Data: 2003-03-12 09:07:23
Temat: Re: salon masazu :-(
Od: Michał Kwiatkowski <m...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Rav_V3k" <a...@w...com> napisał w wiadomości
news:b4msvq$5sa$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > Czy my mozemy w ogole cos zrobic, by uniemozliwic prowadzenie t a k i e
> > > j dzialalnosci?
> > nie rozumiem, czemu ci ten gabinet masazu przeszkadza?
> Podejrzewam, że jest czynny od 21.00 do 6.00... :-[
> Iloneska: powinna wam pomóc właśnie administratorka (moja była prawnikiem).
> Skoro w sobotę jest zebranie pogadaj wcześniej z sąsiadami, zorientuj się co
> oni sądzą na ten temat. Jeżeli mają podobne zdanie musicie przedstawić swoje
> stanowisko na zebraniu.
> Chociaż... Kto sprzedawał ten lokal? Nie zapytał pod jaką działalność?
Moze wystarczy im narzucic koniecznosc pracy w wyznaczonych godzinach uwzgledniajac
cisze nocna ? (6-22) jesli to "masaz" a nie masaz to to powinno ich zalatwic...
Pamietajcie ze Al Capone siedzial za podatki - mozna dokuczyc drobnymi przepisami,
nie zaraz z grubej rury :-) A, jesli masaz - czyli fizjoterapia - powinni miec zgode
SANEPIDu i ich opinie o lokalu :-)
--
Pozdrawiam;
Michal Kwiatkowski
|