Data: 2007-09-07 18:32:14
Temat: Re: sens sznurowanych butów na w-f u 1-klasisty-geox
Od: Elżbieta <w...@o...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 6 Sep 2007 20:47:49 +0200, eMonika napisał(a):
> A propos Geoxów - na wiosnę synek (aktualnie zerówkowicz) wymęczył mne o
> sportowe geoxy rzekomo oddychające. W rzeczywisctości noga w nich mu się
> okropnie poci i na dodatek zaczęły paskudnie pachnieć (albo raczej
> "nie-pachnieć")- w żadnych butach nie mieliśmy takiech hecy :-( juz mnie
> więcej na nie nie namówi (a były o 50% droższe niz Bartki!)
No więc właśnie, jakoś nie zauważyłam zbytniej różnicy między sandałami
geox, a bartkami i w jednych i drugich wewnętrzna (skórzana) wkładka
popękała od potu. Geoxy miały ten plus, że były lekkie, miękkie w środku.
Bartki są dużo cięższe (przynajmniej te z zakrytą piętą. Jednak w tym roku
wróciliśmy do bartków. Natomiast geoxy wciąż jeszcze pasują i nie są za
bardzo zniszczone więc jest okazja żeby je wykorzystać jako obuwie zmienne
w szkole, w której jest bardzo ciepło i nie wyobrażam sobie żeby dziecko te
kilka godzin chodziło w butach, które nie byłyby przewiewne.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e
|