Jeśli chodzi o robienie sera w zalewie, to jest to
dość proste - bazą jest dobra feta i oliwa z oliwek,
do tego świeże zioła typu oregano, bazylia. W
zależności od smaku jaki chce się uzyskać dorzucamy:
kilka obranych ząbków czosnku (w całości), papryczkę
chillie, całe ziarna pieprzu
czarnego/zielonego/czerwonego. Sól w fecie i oliwa
znakomicie konserwują całość.

Tak jak napisała Jola, na rynku jest dostępna czeska
feta pakowana w małe puszki i też uważam, że jest
znakomita!!! Genialnie nadaje się do zapiekania: gruby
plaster fety, na to plater pomidora (sparzonego i
obranego ze skórki), można dodać kawałek papryki w
occie, doprawić pieprzem, oliwą, oregano, bazylią.
Raczej nie solić, bo feta sama w sobie jest bardzo
słona. Całość zapiekać w folii aluminiowej (podwójna
warstwa) w 200 st C przek około 20 min. Do tego
grzaneczki z masłem czosnkowym. Oj... pycha!!!

Feta z kartonika (Mlekowity) jest smaczna, ale bardzo
mazista, więc do zapiekania za bardzo się nie nadaje -
za szybko się rozpada i trochę sedymentuje, aczkolwiek
nie traci walorów smakowych. Dobra jest do sałatek i
na kanapki.

Feta holenderska (w zalewie), którą można dostać w
supermarketach na stoiskach serowych jest w sumie
niezła, ale za droga jak na swoje walory. Dla mnie ma
za dużą ziarnistość i czasem jest za gumiasta.

Pozdrawiam,
Ines
--------------------------------------------
wyslane z serwisu easy cookbook - kukbuk izy
http://www.kuchnia.serwisy.net
http://www.kuchnia.serwisy.net.pl
--------------------------------------------