Data: 2007-01-04 12:28:40
Temat: Re: skad bananowiec i kawa??
Od: Lia <i...@p...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2007-01-04 13:24:23 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Gosia Plitmik* skreślił te oto słowa:
>> W kosmetyczce? Ja teraz siwej będę wiozła takie bydle ok. 40 cm :)
>> To naprawde szybko rosnie :)
>
> To Siwa ma kwiaty???Jej pewnie zezre Dunia;-)
Jest szansa, że nie zeżre, dla moich dwóch kotów bananowce sa jedyną
nieatrakcyjną zieleniną ;) Przynajmniej dopóki nie urosnie tak, że będzie
można się wspinać :)
Aaaa, no i pisala że uwielbia kwiaty, więc pewnie ma :)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
|