« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-25 11:26:15
Temat: skórka pomarańczowa smażona w cukrzeSłuchajcie, po raz pierwszy zabrałam się za robienie skórki pomarańczowej do
ciast :) Przepis znalazłam tutaj ---> http://www.kuchnia.3miasto.pl/600.htm
i teraz mam tylko pytanie, jak się coś takiego przechowuje? Czy w słoiczki
mam schować skórkę odcedzoną z syropu i wysuszoną, czy razem z syropem
włożyć w słoiczki i schować do lodówki? Pytanie pewnie głupie, ale jak ktoś
nigdy nie robił...
Może jeszcze coś mi doradzicie?
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-25 11:33:41
Temat: Re: skórka pomarańczowa smażona w cukrzeUżytkownik Dorota D. napisał:
> Czy w słoiczki
> mam schować skórkę odcedzoną z syropu i wysuszoną, czy razem z syropem
> włożyć w słoiczki i schować do lodówki? Pytanie pewnie głupie, ale jak ktoś
> nigdy nie robił...
Przechowuję w syropie, są miękkie i elastyczne, ale można też po
ostudzeniu wyjąć skórki na sito, jak wyschną osypać drobnym cukrem,
wymieszać z tym cukrem na małym ogniu ( rondelku oczywiście), rozłożyć
pojedynczą warstwą do wyschnięcia.
--
pa, BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-25 11:39:00
Temat: Re: skórka pomarańczowa smażona w cukrze
Użytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:bv09ie$2ud$1@inews.gazeta.pl...
> Przechowuję w syropie, są miękkie i elastyczne, ale można też po
> ostudzeniu wyjąć skórki na sito, jak wyschną osypać drobnym cukrem,
> wymieszać z tym cukrem na małym ogniu ( rondelku oczywiście), rozłożyć
> pojedynczą warstwą do wyschnięcia.
Dziękuję :)
A czy Pani zdaniem lepszy jest taki przepis, jaki znalazłam,czy ten, który
podała "mistella" 16-tego grudnia '03?
czyli:
skórkę pomarńczową oczyścić z białego miąższu.
namoczyć w gorącej wodzie na 24 godziny, często zmieniając wode
sporządzić syrop:1,25 dag cukru i 1/2 l wody
zagotować i wrzucić skórkę
gotować na bardzo małym ogniu ok. 1/2 godz potrząsając garnkiem / nie
mieszać/
na drugi dzień ponownie smażyć aż skórka stanie się przezroczysta.
Włożyć do słoików i mocno zamknąć.
ja jestem na etapie moczenia skórek... ;-)
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-25 11:42:49
Temat: Re: skórka pomarańczowa smażona w cukrzeOn Sun, 25 Jan 2004 12:26:15 +0100, "Dorota D."
<p...@n...gazeta.pl> wrote:
>Słuchajcie, po raz pierwszy zabrałam się za robienie skórki pomarańczowej do
>ciast :) Przepis znalazłam tutaj ---> http://www.kuchnia.3miasto.pl/600.htm
>i teraz mam tylko pytanie, jak się coś takiego przechowuje? Czy w słoiczki
>mam schować skórkę odcedzoną z syropu i wysuszoną, czy razem z syropem
>włożyć w słoiczki i schować do lodówki? Pytanie pewnie głupie, ale jak ktoś
>nigdy nie robił...
>Może jeszcze coś mi doradzicie?
>
>D.
>
ja trzymam w syroipie i ten syrop zawsze dodaje do czegos tam...z
dziwnymi skutkami czasem, szczegolnie kiedy zapominam i do czegos
(np sernik, pascha, niby tez sernik ale inaczej) dodaje wskazana
ilosc cukru....juz raz zagryzalam pasche przesadzona pascha dla
ludzi, co nie znosza skorki pomar. smakowalo to wtedy wrecz
"wytrawnie" (w przeciwenstwie do "slodko").
cytrusy poprawiaja humor wiec bardzo lubie smazyc cytrusowe
skorki.
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-25 12:13:29
Temat: Re: skórka pomarańczowa smażona w cukrze
"Dorota D." <p...@n...gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bv094q$v9$1@topaz.icpnet.pl...
> Słuchajcie, po raz pierwszy zabrałam się za robienie skórki pomarańczowej
do
> ciast :) Przepis znalazłam tutaj --->
http://www.kuchnia.3miasto.pl/600.htm
> i teraz mam tylko pytanie, jak się coś takiego przechowuje? Czy w słoiczki
> mam schować skórkę odcedzoną z syropu i wysuszoną, czy razem z syropem
> włożyć w słoiczki i schować do lodówki? Pytanie pewnie głupie, ale jak
ktoś
> nigdy nie robił...
> Może jeszcze coś mi doradzicie?
>
> D.
>
> Te konserwanty znajdują się w skórce pomaranczowej :pirosiarczyn potasu,
siarczyn wapnia, wodorosiarczyn wapnia, wodorosiarczyn potasu(te mozna
jeszcze spożywać),ale te to trucizna :Bifenyl (difenyl),Sól sodowa
ortofenylofenolu,Ortofenylofenol i inne,do tego dochodzi jeszcze wosk
Lilithnight
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-25 12:16:15
Temat: Re: skórka pomarańczowa smażona w cukrzeUżytkownik Dorota D. napisał:
> A czy Pani
yyy... konfuzja ;)
Pls, Basia. Ok? :)
>zdaniem lepszy jest taki przepis, jaki znalazłam,czy ten, który
> podała "mistella" 16-tego grudnia '03?
Ze mnie nie ekspert, myślę więc, że każdy sposób dobry, jaki wiedzie do
celu droga prostą i niewyboistą :)
Ja robię tak, że ćwiartki skórki (takie duże, bo można potem wycinać z
nich fikuśności, jak najdzie fantazja) gotuję najpierw we wodzie,
zmieniając ją kilkakrotnie, po odcedzeniu gotuję je w syropie (dwie
szklanki cukru, ok. 1 1/2 szklanki wody) i tak przez dwa, trzy dni
gotuję te skórki w syropie: wyciągam, zagotowuję surop, daję do wrzącego
- 3,4 x. Trzeciego dnia są dobre.
--
pa, BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-25 12:21:34
Temat: Re: skórka pomarańczowa smażona w cukrze
Użytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:bv0c29$bi9$1@inews.gazeta.pl...
> yyy... konfuzja ;)
> Pls, Basia. Ok? :)
Ok :)
> (...) po odcedzeniu gotuję je w syropie (dwie
> szklanki cukru, ok. 1 1/2 szklanki wody) i tak przez dwa, trzy dni
> gotuję te skórki w syropie: wyciągam, zagotowuję surop, daję do wrzącego
> - 3,4 x. Trzeciego dnia są dobre.
Ale syrop wciąż ten sam, czy codziennie nowy? ;-)
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-25 12:22:58
Temat: Re: skórka pomarańczowa smażona w cukrze
Użytkownik "Lilith" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bv0bsn$h17$1@news.onet.pl...
> > Te konserwanty znajdują się w skórce pomaranczowej :pirosiarczyn potasu,
> siarczyn wapnia, wodorosiarczyn wapnia, wodorosiarczyn potasu(te mozna
> jeszcze spożywać),ale te to trucizna :Bifenyl (difenyl),Sól sodowa
> ortofenylofenolu,Ortofenylofenol i inne,do tego dochodzi jeszcze wosk
> Lilithnight
jak mam to rozumieć? ;-)
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-25 12:23:43
Temat: Re: skórka pomarańczowa smażona w cukrzeUżytkownik Dorota D. napisał:
> Ale syrop wciąż ten sam, czy codziennie nowy? ;-)
Ten sam, tylko, że jak już zimne, wyciągam z niego te skórki, a jak
zagotowuję, wkładam. I tak w koło Macieju :)
--
pa, BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-25 12:27:12
Temat: Re: skórka pomarańczowa smażona w cukrze
Użytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:bv0cg9$d6h$1@inews.gazeta.pl...
> Ten sam, tylko, że jak już zimne, wyciągam z niego te skórki, a jak
> zagotowuję, wkładam. I tak w koło Macieju :)
Ok, będę próbowała i za kilka dni dam znać, co wyszło ;-)
dzięki
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |