Data: 2006-05-22 08:06:13
Temat: Re: skorzonera
Od: Waldemar Krzok <w...@c...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Magdalena Bassett schrieb:
> Prince Polo nie masz? O, to mi Cie zal. Ja w Seattle moge kupic Prince
> Polo, a nawet w Victorii, w Kanadzie (u nas Kanada jest w odleglosci 25
> km promem przez zatoke) znalazlam sklep z europejskimi przysmakami. Z
> polskich przysmakow bylo Prince Polo, pierniki torunskie, dzem wisniowy
> Krakusa i torcik czekoladowy Wedla. Nigdy nie moglam zrozumiec
> popularnosci tego batonika, ale coz, nawet moi dorosli amerykanscy
> synowie z radoscia otrzymuja w prezencie paczke Prince Polo na dzien Sw.
> Buta :)
>
już mam Prince Polo! Co prawda pewnie niedużo zostanie, jak moje
dzieciaki przyjdą ze szkoły do domu, ale prywatny import z dostawą do
domu zafunkcjonował ;-)
Waldek
|