Data: 2001-11-09 23:31:03
Temat: Re: śledzie w kożuchu
Od: <i...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> sledzia wywesze w sasiedztwie calym...
> KT
> K.T. - starannie opakowana
3 lata temu zrobilam te salatke na niby kolacje wigilijna dla meza tamilskiej
rodziny
uczciwie zasolilam swiezego sledzia na 48 godzin, potem domoczylam
a na stole szklany polmisek wygladal tak ciekawie, ze moi mysleli, ze to
triffle na deser
i jedlismy ja dopiero pod koniec, tuz przed deserem
izaCurry
(nowe imie dla odroznienia od innych iz)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|