Data: 2010-08-11 09:43:07
Temat: Re: ślub porada
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 11 Aug 2010 11:15:14 +0200, Przesmiewca napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>>Dnia Tue, 10 Aug 2010 16:04:45 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:a53rw4hkvae7.b2iv2mg7d6av.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 10 Aug 2010 14:07:53 +0200, Boombastic napisał(a):
>>>>
>>>>> Spytać się panny młodej jakie mają oczekiwania/życzenia.
>>>>
>>>> Kardynalny nietakt.
>>>>
>>> Tolerujesz dwadziescia młynków do soli?
>>
>>Mało prawdopodobne, więc nie przesadzaj może, co?
>>Dostałam w ciężkich czasach, kiedy niczego nie było, dwa ekspresy do
>>herbaty - nie byłam obrażona. Dziś wybór jest ogromny, możliwości ludzi też
>>bardzo różne, mało więc prawdopodobne, aby wszyscy kupili żelazka.
>
> W dzisiejszych czasach daje sie koperty. 90% ludzi tak robi, tak jest latwiej
> i dla gosci i dla pary mlodej. I to jest glownym powodem, ze nie dostaja 5 zestawow
> sztuccow czy 3 kuchenek mikrofalowych.
Zawsze daję prezent, nie pieniądze. Tak robię i już. Mam patent na taki
prezent, który się na pewno nie powtórzy i na pewno para młoda będzie z
wdzięcznością mnie łączyla z tym prezentem do końca życia. Co do kopert - o
ile z okazji ślubu/komunii one się przyjęły, to np spotkałam się z tym, że
ludzie już nawet na imieninowe przyjęcie przynoszą sobie nawzajem koperty -
żenada.
|