Data: 2010-08-11 15:19:21
Temat: Re: ślub porada
Od: AW <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-08-11 16:55, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 11 Aug 2010 15:35:53 +0200, AW napisał(a):
>
>> W dniu 2010-08-11 10:38, Ikselka pisze:
>> [ciach bzedty]
>>
>> Ja tak czytam twoje wypociny to dochodzę do
>> wniosku, że musisz być w jakiś sposób
>> spokrewniona z Macierewiczem. Dokładnie ten
>> sam styl. Pokrętnie, nie na temat, z poczuciem
>> własnej wyższości i nieomylności. Tolerowana
>> jedynie w środowisku podobnych sobie
>> psycho/socjopatów.
>
> I owszem :-)
> Sami tacy jak ja. Enklawa pełna psychopatów :-)
>
>
>> Twoje ciągłe przechwałki dobitnie wskazują, że
>> życie cię nie rozpieszcza
>
> ŻYCIE? - mąż mnie rozpieszcza, to wystarczy, wszak jesteśmy ze sobą już
> właściwie całe nasze życie 3-)
>
>> i próbujesz leczyć
>> kompleksy w internecie, za zasłonką anonimowości.
>>
>> Poniekąd żal mi ciebie (ale bez przesady :->).
>
> Napisz powieść. Dobry jesteś. Harlekina jakiegoś - "O biednej Ikselce,
> której życie nie rozpieszcza". Miło być muzą.
>
Muzą powiadasz he he. Widać znasz jedynie
czytadła typu Harlekin.
Dla mnie pasujesz bardziej jako natchnienie
takich pozycji jak:
- Psychopaci są wśród nas, Robert D. Hare
- Strefa cienia. Trzy lata z psychopatą -
historia prawdziwa, Wiktoria Zender
- Dziewczyna z piwnicy, Allan Hall, Michael Leidig
etc.
Mąż powiadasz, a czy on w ogóle istnieje?
--
AW
|