in article 3...@a...pl, Agnieszka Kutowska at
A...@a...pl wrote on 8/22/01 11:25 AM:

> Macie sprawdzony przeps?
>
> Pozdrawiam,
> Aga
>
To nie jest danie dla odchudzajacych sie, chyba ze, stosuje sie diete dra
Kwasniewskiego.Carbonara jest daniem banalnie latwym w przygotowaniu ale
bardzo smaczynym. Najpierw musisz pokroic boczek w passki lub kostke.
Nastepnie ruzcasz go na patelnie bez tluszczu i przesmazasz na jasnozloty
kolor, potem calosc zalewasz kieliszkiem wodki czystej (ewntualnie moze byc
wloska wodka gronowa grappa, ktora daje specyficzny samczek ale polskie
czyste w zupelnosci wystarcza). Potem calosc zalewasz smietana im tlustsza
tym lepsz i delikatnie zagotowujesz tzw. sos mrugajacy. Na tym etapie
przyprawiasz ja procz soli i pipeprzu daje rozmaryn i estragon. Mniej
elegancim ale smaczniejszym sposobem podawania carbonary jest dodadnie do
niej zimnego makaronu i podgrzanie go w sosie i na tym etapie dodadanie
parmezanu. Ja tak robie bo makaron przechodzi wtedy smakiem sosu. Po
wylozeniu na talerze na wierzchu kupki makaron ukladam surowe zoltko, ktore
kazdy z uczestnikow sam sobie rozmisza z makaronem. Tyle.
Czarek