Data: 2008-01-29 21:14:34
Temat: Re: stan ciagłego napiecia
Od: tomek wilicki <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XYZ wrote:
>
> Witam, potwierdzam slowa Tomka. Wstąpilem dzis do lekarza, nie bylo
> kolejki, wiec szybka konsultacja. Pani doktor powiedziala, ze nie moge
> wprost oznaczyc magnezu i ze moge to zrobic w specjalistycznym
> laboratorium za kase. Oczywiscie nic jej nie mowielem o rozmowie na necie
> :) a jedynie powiedzielem o moich odczuciach i zlym samopoczuciu.
> Przepisala mi magnez i potas i powiedziala, ze jak po 2 tyg. nie bedzie
> lepiej to pogadamy... No
> wiec jak? Tomek miał rację! Pani doktor pewnie nie repraezentowała
> statystycznego lekarza, wiec nie wiem jak inni by sie zachowali. Poza tym
> dlaczego wszyscy krzyczą o depresji? Tak az zle to wyglada z mojego
> opisu??? Pozdrawiam wszsytkich
Uważaj z tym potasem, z reguły się go przepisuje bo prawie zawsze te
niedobory idą w parze, ale potas - w przeciwieństwie do magnezu - dość
łatwo przedawkować. Za to powinieneś, jak wspomniałem, na wszelki wypadek
pić też trochę rozpuszczalnego wapnia (nie jednocześnie z magnezem).
Przy okazji gratuluję lekarki, która jest Lekarzem przez duże L i nie
przepisuje leków objawowych (np na nerwicę) tylko leki mające zlikwidować
przyczynę schorzenia :) Więcej takich fachowców nam trzeba.
Skąd wziął się temat "depresji" sam nie wiem, chyba o tym wspominałeś w 1
poście że masz fatalne samopoczucie :)
--
www.vegie.pl
|