Data: 2003-11-13 13:33:26
Temat: Re: stołówki PRLu
Od: Kruszynka \(Wrocław\) <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bovjpr$kqn$1@inews.gazeta.pl...
> Ostatni raz byłem w Bałtyku w czasach szkolnych. W czasie przerwy
biegaliśmy
> tam na pięćdziesiątkę :-} Twój opis knajpy jest bardzo precyzyjny, ale
chyba
> zaszły tam już jakieś zmiany. Niepowetowana strata... Choćby jako skansen
> albo muzeum zatrzymałbym to i zarabiał krocie na wycieczkach
zagranicznych:
> ZOO, Panorama i Bałtyk - żelazne punkty programu.
Az takich wielkich zmian tam nie ma. Moj kuzyn jeszcze niedawno (pol roku
temu) pracowal tam jako kucharz i wlasnie bardzo chwalil PRL-owski klimacik.
Cos jak antyk :) Mowil, ze najbardizej lubi sztucce i talerze: sztucce
aluminiowe, wiecie, takie ortodoksyjnie PRL-owskie, natomiast talerze ze
znakiem lyzki i noza (czy jakos tak) i wdziecznym napisem SPOŁEM :))
Juz tam nie pracuje. Polecal pierogi ruskie, tanie i smaczne :)
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
|