On Tue, 18 Apr 2000 14:49:18 +0200, Konrad Brywczy?ski
<b...@w...pdi.net> wrote:

>
>Olla <a...@k...net.pl> wrote in message
>news:38FC35E2.6627D4E0@kki.net.pl...
>| Aha, a gdybym znalazla juz te glony, to mam je ugotowac?
>
>Nie pami?tam dok?adnie. Pisa?em ju? chyba, ?e nigdy nie
>robi?em. By? jednak na grupie ca?y w?tek. Niech mnie kto?
>poprawi, zdaje si? stycze?-luty. Radz? przeszuka? archiwum.
>AFAIR to glony zwil?a si? uk?adaj?c na wilgotnej ?ciereczce
>przykrywaj?c na chwil? drug?, potem na nie wyk?ada si? ry?,
>past? z japo?skiego chrzanu (chyba), farsz. Potem zwija si?
>jak rolad? i kroi na s?upki.
>
>Tak si? rozpisa?em, ?e chyba b?d? musia? sam zrobi?. Tylko
>w?a?nie nie pami?tam tych japo?skich sklep?w. Co? mi ?wita,
>?e jeden mia? by? gdzie? na Ochocie, a drugi w Wilanowie.

Glonow nie zwilzaj - rozpadna sie - ryz i dodatki sa dostatecznie
wilgotne .
Glony - nori - znajdziesz prawdopodobnie prazone i pieczone - ja wole
prazone sa bardziej " chrupkie" w smaku.
Art