Data: 2002-01-11 22:14:18
Temat: Re: sushi
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 11 Jan 2002 20:03:12 +0100, Konrad Brywczyński
<b...@w...pdi.net> wrote:
>
>Je się łapkami. Bierzesz grudkę ryżu, możesz zamoczyć w sosie sojowym,
>możesz zagryźć marynowaym imbirem. To zielone (w postaci pasty), to
>była pewnie wasabi, czyli japoński zielony chrzan. W zasadzie pewnie
>jest już w samym sushi. Jest cholernie ostry.
>
>> mam na to wielka ochote, ale nie chce walnac jakiejs strasznej gafy.
>
>Tu ciężko o straszną gafę. Nie przesadzajmy.
Nie maczasz ryzu tylko rybe - najbardziej podstawowa "gafa" ;-) "
To co Ryszard opisuje to prawdopodobnie "Bento box" - pare kawalkow
nigiri sushi , pare kawalkow futomaki .
Trzy podsawowe gafy jakich nie powinienes popelnic:
Nie wbijaj paleczek w ryz - zwyczaj pogrzebowy.
Nie podawaj suhi paleczkami do paleczek - jak wyzej.
Nie zostawiaj ryzu na talerzu.
;-)))
Art (Gruby)
"All quiet on the western front"
|