Data: 2002-09-06 11:18:39
Temat: Re: suszenie grzybow
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:al9mqh$ao7$1@news.tpi.pl...
>
> Uzytkownik "Vefour" <v...@p...pl> napisal w wiadomosci
> news:al9ml9$lqm$4@news2.tpi.pl...
> > Czy macie jakies opatentowane sposoby na suszenie w domu grzybow
> > (zaznacza, ze ani pieca chlebowego ani kuchni wiejskiej nie posiadam)
> a pare zlotych masz? jesli tak to polecam suszarke do grzybow, warzyw i
> wszystkiego co sie da ususzyc (np. ziola)
> To takie sprytne urzadzenie skladajace sie z 4 sit, ukladasz pokrojone
> krzyby, wlaczasz maszynke do pradu i po kilku godzinach masz suchutkie
> grzyby.
Szczerze mówiąc diabła to warte! Ostatecznie jak już nie ma innych
mozliwości to można i tak!
Dlaczego? ano dlatego, że nie suszone grzyby tylko wiórki grzybowe z tego
mozna miec! :-(
Sita są tak niskie, że całe kapelusze się nie mieszczą i rzeczywiście trzeba
gzryby kroic na dosć cienkie paski, ktore po wysuszaniu przekształcają się w
takie cienkie wiórki.
Natomiast do suszenia ziół albo cienko pokrojonych owoców - całkiem
uzyteczne.
Ja grzyby suszę zawieszone na nitkach pod okapem nad kuchnią gazową. Palniki
sie palą całą noc, ogrzewają grzyby ciepłym powietrzem i rano jest gotowe!
Mam wtedy pięknie wysuszone całe kapelusze.
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
A są gdzies jakieś grzyby??? Bo na Lubelszczyźnie od dwóch miesięcy nie bylo
deszczu. ;-((
J.
|