Data: 2012-04-17 01:07:29
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)
Od: "Chwilozof" <...@u...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Chiron" <i...@g...com> wrote in message
news:jmi76m$5l7$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Chwilozof" <...@u...pl> napisał w wiadomości
> IMO- zaprzeczasz sobie- patrz powyżej. To my odpowiadamy. Posługujemy się mową,
intelektem- a to bardzo ułomne narzędzia. Nie
> traktujemy ich jako narzędzi, tylko jako naszą rzeczywistość- podczas gdy one nam
tylko rzeczywistość "tłumaczą" na język naszych
> zmysłów. Jednak dlaczego ktoś (kto?) miałby nam dawać- i to na siłę- te opisy?
>
Sam napisales 'poslugujemy sie' - a mamy inne wyjscie???
Ja nie chce - odmawiam. Gowno to da. Wogole jaki intelekt??
To rzadne narzedzia tylko 'zaklocacze prostej tresci'.
Zaloze sie za najglupsze zwierze na tej planecie odczuwa intelektualnie rzeczywistosc
lepiej niz najzmyslowniejszy czlowiek. U zwierzat niewytlumaczalne i fantastyczne
jest to ze nie ingeruja one w rzeczywistosc tak inwazyjnie jak my.
>> prawdy ktora nie jest postrzegalna w tej rzeczywistosci ale odczuwalna!!!!
> Zgoda- prawda jest odczuwalna. I naszym czuciem możemy się do niej zbliżyć. Nasz
intelekt- co może paradoksalne- nas od niej
> oddala.
>
Racja. Oddala i dysinformuje jak tylko to mozliwe.
>
> To mi raczej przypomina dianetykę. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego miało by tak
być? Ten, kto nas wysłał- takimi, jakimi jesteśmy-
> chce, żebyśmy każdy po swojemu osiągnęli najwyższy poziom, żeby móc do niego
wrócić- ponieważ tak naprawdę jesteśmy jego częścią.
>
IMO Bzdura. Jeszcze raz bzdura. Kto ci powiedzial i kiedy ze nas tu wyslano zeby
osiagnac
najwyzszy poziom? Odwrotnie - jestesmy tu po to by odwalic czarna robote poznania
rzeczywistosci i jej mechanizmow a potem dostarczyc dane sukinsynom z gory.
Ja tak czuje. Jestesmy wiezniami zmuszani do egzystencji uzywajac nadanych nam
powiedzmy 'cial' czy 'softu' by tylko zbierac dane i manipulowac 'bezpiecznie'
systemem.
Nic innego.
> Jeśli nawet tak jest- a uważam, że w pewnym stopniu- może i tak (buddyści mówią o
avatarach- istotach, które zakończyły ciąg
> inkarnacji- ich jest tylko kilka)- to ani ja, ani- bez urazy- Ty- nie mamy
możliwości tego stwierdzić. Trochę mi to przypomina
> krytykowanie multimilionera przez biedaków- no bo popatrz pan, panie kolego- ten
Donald Trump w porównaniu z takim Billem Gatesem
> toż to żaden bogacz:-)
> I zauważ proszę, że Twoja fraktalna opisowość rzeczywistości tak naprawdę jest tym,
przeciwko czemu występujesz w tym wątku.
> --
> --
Nie rozumiem co to ma do rzeczy. Wspomnialem o fraktalach dlatego ze najwyrazniej
to one rzadza algorytmami tej rzeczywistosci. Powtorka z powtorki nie jest dokladna
powtorka.
Zadam ci pytanie - jak myslisz czy maszyna wirtualna w twoim komputerze jest
prawdziwsza niz sam komputer?
Czy jest szybsza i doskonalsza?
Teraz wyobraz sobie superkomputer ktory tworzy maszyny wirtualne wlasnego systemu.
Na pewno jest jakas granica pod warunkiem ze ten komputer nie jest nieskonczonej mocy
lol.
Ja juz tego niestety nie wiem. W kazdym razie nasz wszechswiat wydaje sie byc
skonczony
i ma granice lecz fraktalna rzeczywistosc mowi nam ze wszechswiat jest ciagle
tworzony przez nas samych
poniewaz kazda mysl wytwarza swoj wlasny opis - taka warstwe wlasciwie zbedna ale
jednak rzeczywista.
Pozdrawiam
CWF
|