Data: 2006-02-04 21:46:19
Temat: Re: szkoła integracyjna warszawa- dramat OT oczywiście;)))
Od: "miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Elske" <k...@o...pl> wrote in message
news:ds3659$bva$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> A ja nie sądzę :-). Z autopsji. Tzn. ja nie jestem woźną, ale znam takie
> panie, co na dorosłych pokrzykują a dla dzieci są do rany przyłóż.
Nie wątpię, że takie istnieją, ale ja mam przed oczami woźną z podstawówki
mojego syna - wrzeszczącą i przeklinającą. Nie było na nią mocnych, ale też
dyrektorka ograniczała się wyłącznie do delikatnych upomnień, że może by tak
łagodniej, bo rodzice są oburzeni. W końcu przeniosła ją do pracy gdzieś
daleko od szatni i od kontaktów z dzieciakami i rodzicami.
Anka
|