Data: 2002-05-04 20:13:21
Temat: Re: szwagier
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anka P." <j...@t...linux.net.pl> napisał w wiadomości
news:3CD42892.3010106@troll.linux.net.pl...
>
> > Poznaj dobrze stosunek sewgo męża do jego brata!!!
>
> Hmmm problem w tym , ze mnie sie wydawalo,ze znam ten stosunek dobrze.
> Maz czesto sie wscieka na swoich rodzicow, czesto jak u nich jestesmy
> probuje im wytlumaczyc ( zwlaszcza swojej Mamie) , ze w ten sposob
> krzywdza szwagra.
Znaczy się twój mąż we właściwy sposób próbuje zaradzić tej sytuacji.
To dobrze, szkoda tylko, że wynikła między wami kłótnia i te ciche chwile
i obrażania. To zupełnie było nie potrzebne. Macie przecież podobne
podejście do spraw pomocy w rodzinie i można było na spokojnie
wałkować "szwagra". I wyżyć się na nim a nie na mężu.
Cierpliwości, spokoju i udanych pomysłów na jego naprawienie a
jeśli się nie da, to tak trzeba działać, żeby nie krzywdził swoim egoizmem
i pasożytnictwem reszty najbliższej rodziny. Myślę o jakimś "zimnym
prysznicu" ale nie podam konkretnych pomysłów ze względów oczywistych
Darek
|