Data: 2001-07-20 12:41:33
Temat: Re: tanie czerwone wino?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
No to jak juz sie bijemy to Wam powiem, jak obce anglojezyczne
ludzie wymawiaja Wroclaw. Otoz...wedle logicznej wymowy
angielskiej..."roklo"...
Krysia
>
>{Wilma} wrote:
>
>
>> bedzie pytac o Drezno, a jesli u nich to o Dresden.
>> A tak w ogole. Czemu my Polacy MUSIMY umiec obce jezyki, a oni maja gdzies i
>> jeszcze sie oburzaja, gdy napotkaja w Polsce osobe nie znajaca j. obcego?
>> pozdr. Wilma
>
>Nie przesadzasz troszke? Jezyk polski JEST trudnym jezykiem wiec nie
>wymagaj od kazdego obcokrajowca zeby byl w stanie wymowic wszystko.
>Jak na razie przy spotykaniu z obcokrajowcami standartem jest uzywanie
>angielskiego-zarowno u nas w kraju jak i zagranica. Jakos nie zetknelam
>sie z oburzeniem, ze my nie rozumiemy biednego przyjezdnego, co najwyzej
>z jego bezradnoscia, jesli nikt nie jest w stanie takiemu pomóc...i z
>wdziecznoscia gdy chocby lamanym jezykiem ale próbujesz mu pomóc. Poza
>tym z tego co widze to raczej Polacy maja klopot ze znajomoscia obcych
>jezyków.. i z uzywaniem ich...tyle z wlasnych spostrzezen.
>przepraszam, ze nie na temat
>pzdr
>agi
K.T. - starannie opakowana
|