Message-ID: <3...@p...pl>
Date: Wed, 07 Nov 2001 09:10:58 +0100
From: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
X-Mailer: Mozilla 4.7 [en] (Win98; I)
X-Accept-Language: en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: tanie gotowanie
References: <9s5sa2$e92$1@zeus.man.szczecin.pl> <9s69vj$qd3$1@news.onet.pl>
<9s6f6j$37d$2@news.onet.pl> <9s75j1$2pk$1@news.onet.pl>
<9s7q0h$hiv$1@news.onet.pl> <3...@p...pl>
<3...@s...pl> <3...@p...pl>
<3...@s...pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 7bit
NNTP-Posting-Host: 193.0.74.71
X-Trace: news.home.net.pl 1005121073 193.0.74.71 (7 Nov 2001 09:17:53 +0100)
Organization: HomeNet News Server
Lines: 41
X-Authenticated-User: k...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.home.net.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:79313
Ukryj nagłówki
PatryCCCja napisala:
> > > co do jasia to najlepiej na wage kupowac.
> > Jas byl w zwyklej budce jarzynowej kolo domu :-(
> i co? na wage taki drogi? tacy zdziercy? przeciez to fasola, niby czemu
> mialaby byc taka droga szczegolnie????
Moze dlatego, ze rzeczywiscie duzy? A moze to jeszcze nie sezon,
pani "budkowa" uprzedzala, zeby ugotowac od razu, bo to jeszcze nie jest
suszona fasola, tylko jakas inna. kazdy powod jest dobry do podniesienia
ceny :-(
> ee tam, bo to nie w zwyklych sklepach. trzeba sie raz na jakis czas do
> jakiejs hali wybrac. w mirowskiej na ten przyklad jest wewnatrz, w
> spozywczym, duzo nasionek na wage. nawet gorczyca :)
Musze sie do tej Mirowskiej wybrac, juz pare osob ja poleca. Niby nie
mam daleko, ale zupelnie nie po drodze.
> albo bazarek jakis -
> ale ne na kazdym jest. na zbawiciela np. mozna bylo warzywa i wocoe cudne
> tanio nabyc. i przyprawy jak akurat trafilo sie na goscia bo nie zawsze
> byl. a teraz likwiduja ten bazar.... buuuuuuuuu....
Obok Mirowskiej chyba jest bazarek?
> ale oczywiste chyba jest ze nieoczyszczona sol jest leosza od warzonej. bo
> warzona to czyste nacl. a nieoczyszczana ma rozne mikroelementy itd.
> albo maka - przeciez razowa maka jest bez porownania z biala! i cukier.
> zreszta cukier to wogole lepiej ograniczac jak sie da.
No wlasnie, a skad wziac te razowoa make? Cukier sam mi sie
ograniczyl, zwyczajnie go nie lubie.
> a kasze zdrowe swoja droga.
> no i niby co tu mowic, wszystko wiadomo :)
Taaak, ciekawe czy dietetycy zywia sie wg wlasnych diet :-)
Krycha
|