Data: 2009-12-01 07:56:25
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Sender <m...@k...pl> tak oto plecie:
>
>>> A dla czego uważasz, że moje życie we dwoje nie jest na serio.
>>
>> A czy ja tak napisałam konkretnie o Twoim związku?
>> Nawet nie do końca wiem, czy jesteś w jakimkolwiek związku.
>>
>>> Kompromis to wzajemne ustępstwa, więc nie można iść komuś na wzajemne
>>> ustępstwa tylko z kimś.
>>
>> No właśnie, dlatego Cię poprawiłam, a raczej poprosiłam o doprecyzowanie,
>> bo napisałeś:
>>
>> "A co do dzieci, to raczej nie sądzę żeby kiedyś u mnie rozsądek poszedł
>> na kompromis emocjom."
>>
>> I nie wiem, o co tu chodzi.
>>
>>> Rozsądek to rozsądek, a emocje to emocje. U mnie rozsądek nie ustąpi
>>> emocjom w sprawie dziecka, za żadną frajdę albo inne krócej lub dłużej
>>> trwałe, pozytywne uczucie.
>>
>> Zapytam wprost - "nie ustąpi w sprawie dziecka" to znaczy, że nie chcesz
>> mieć dziecka?
>>
>>> No jak się jest nieostrożnym lub nieświadomym późniejszych wyrzeczeń to
>>> na pewno.
>>
>> Dziecko to nie tylko wyrzeczenia. A wręcz - niejakie wyrzeczenia to tylko
>> niewielka część faktu posiadania dziecka.
>
> Widzę, że dasz radę mnie zrozumieć tylko w jakimś tam stopniu, więc niech
> Ci będzie, że nie chcę, chociaż to jest bardzo duże uproszczenie.
> Widzimy niektóre sprawy inaczej, czasem szerzej i pełniej, a czasem płycej
> i nie sądzę aby obowiązki i odpowiedzialność związane z posiadaniem
> dziecka cokolwiek mogło mi zrekompensować. Ewentualne emocje związane z
> jego posiadaniem chyba nie byłbym zdolny odczuwać, ani cenić w takim
> stopniu jak Ty. Nie wszyscy są tacy sami.
> A poza tym jest nas już prawie 7 miliardów przy ciągle malejących zasobach
> naturalnych, więc może sama masz swoją globalną świadomość gdzieś, ale
> chyba już czas najwyższy, żeby ktoś się w końcu opamiętał :-/
Oczywiście że masz rację. No i lepiej nie miej dzieci. Bo to stworzonka od
urodzenia pozbawione logiki, ba... one nawet z chwilą przyjścia na świat
pozbawiają logiki swoje otoczenie. A szkoda by było w Twoim przypadku
Qra
|