Data: 2004-12-29 09:10:27
Temat: Re: teoria zmiekczania pierniczkow - ktos zna?
Od: "b." <n...@n...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "morepig" <m...@s...com> napisał w wiadomości
news:cqfkgf$atq$1@inews.gazeta.pl...
> >
> moje wyszly calkiem mieciutkie, czesc lezy w misce, czesc w puszkach i
zadne
> nie sa jak kamienie ;-)
> a tak sobie sie chwale ;-)
>
no właśnie, moje też są miękkie, pierniczki Anki. Miękkie od samego początku
do dziś. Mój wniosek: nie potraficie ich należycie piec skoro macie twarde.
Mój sposób: termoobieg, nawet na dwóch blachach na raz, 180 stopni, 12 minut
(oczywiście rozgrzany piekarnik).
Za długie pieczenie = twarde pierniki ....
Pozdrawiam.
|