Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "lemonka" <...@a...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: terminarz przygotowan do imprezy
Date: Wed, 4 Feb 2009 21:41:35 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 39
Message-ID: <gmcui8$t0f$1@inews.gazeta.pl>
References: <9...@m...googlegroups.com>
<9...@w...googlegroups.com>
<3...@n...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: clv227.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1233780104 29711 83.31.123.227 (4 Feb 2009 20:41:44 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 4 Feb 2009 20:41:44 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-User: agnes2101
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:319988
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Steve Adeleke" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:37e7f2bc-211f-4842-b425-a61ec999e1cf@n33g2000pr
i.googlegroups.com.
..
Pieknie dzikeuje za wszystkie rady
Jeszcze zastanawiam sie jak wyliczyc ilosc ciasta na pierogi i farszu
w stosunku do zamierzonej produkcji (zgodnie z sugestia Panslavisty
wyjdzie 50x 10=500 sztuk. Sporo lepienia...
Przecietny czlowiek zjada 6 pierogow na obiad i ma dosc jedzenia do
wieczora, a ty masz w planach jeszcze goooore zarcia!
> Te pierogi w lodowkach turystycznych to przed czy po ugotowaniu
przechowywac?
Przed, jesli chcesz je podac z wody. Po - jesli maja byc przyrumienione
i z cebulka albo ze smazona smietana kwasna (jesli masz kwasna w
ogole). Mozesz tez zrobic je pojutrze i zamrozic surowe, tylko pozniej
trzeba je gotowac w duuuzej ilosci wody, zeby sie nie przestala gotowac
po wrzuceniu zamrozonych pierogow. Lodowka turystyczna to rozwiazanie
na 2-3 godziny, a i to kiepskie. Kup wiecej wkladow do mrozenia.
> no i kwestia zimnych dan pozostaje
salatki jarzynowej, miesa/ryby w galarecie itp....
W Polsce w lutym trzyma sie na tarasie/balkonie albo za oknem, jesli
lodowka nie wytrzymuje a pogoda sprzyja, sprobuj dogadac sie z
sasiadami albo z kims z rodziny, moze uzycza ci miejsca. Galareta i
salatka moga byc zrobione dzien wczesniej, lepiej beda smakowac, ale
musza stac w lodowce.
> Bigosu sie troche boje bo nigdy nie wyszedl mi jak nalezy..... mimo
ze
stosowalam sprawdzone przez wielu wskazowki
Bigos to indywidualny smak i tradycja - nie ma dwoch identycznych, w
kazdym domu smakuje inaczej. Ba, matka i corka gotuja inaczej, wiec sie
tym nie szczyp!
|